Dzisiaj umieszczam aktualne zdjęcia, bo wykonane wczoraj. W ostatnim poście umieściłam zdjęcia starsze, sprzed około trzech tygodni.
|
Całokształt :) |
|
Tu posialiśmy, idąc od zewnątrz okręgu: błękitną porcelankę, bratki szwajcarskie o ciemnoniebieskiej barwie, przegorzan i czarne malwy. |
|
Jedyne owoce, na jakie się zdecydowaliśmy w naszym ogródku, to arbuzy Crimson sweet. Tutaj widać malutki pędzik i gorąco oczekuję, kiedy on zaowocuje. :) |
|
Piękne, błyszczące liście bazylii. |
|
Grządka szałwii lekarskiej. Pięknie wyrosła. |
|
Rozłożysta kolendra siewna. Podobno będzie miała zapach pluskwy, który potem przerodzi się w przemiły, korzenny aromat... |
|
Okazała siewka słonecznika. Niesamowicie szybko rośnie! Choć znaczna część nasion, które wrzuciłam w ziemię, nie wykiełkowała. |
|
Ekspansywna maciejka, która może rosnąć dobrze nawet na gorszych glebach. Nie mogę się doczekać, kiedy zakwitnie i wieczorami będzie roztaczać wokół siebie ten nieziemski zapach... Ach! |
|
Czarny bez. Znajduje się on na terenie, który mam zamiar w przyszłości zagospodarować. Na tę chwilę obrastają go z każdej strony pokrzywy, które po najdelikatniejszym ich poruszeniu uwalniają chmary komarów... Chcemy wspólnie pozbyć się tych uporczywych chwastów i wytyczyć ścieżkę ku temu drzewu. Z czarnego bzu można zrobić tyle pożytecznych rzeczy... |
|
A tutaj warzywnik rodziny Jarosława. Imponujące są równiutkie grządki obrośnięte przez różne warzywa wykorzystywane w kuchni. |
|
A tutaj jaśmin, znajdujący się przed warzywnikiem. Niesamowicie pachnie i wygląda równie bajecznie. |
Nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła znowu przyjechać na swój kawałek ziemi i coś zdziałać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz