Lato tegoroczne obsypało nas niekiedy palącymi promieniami słońca, ale czasem i deszczem, burzą z bijącymi kryształami lodu z nieba (czytaj gradem). Jedna z tych bezlitosnych burz złamała mi jednego słonecznika, który był tuż przed zakwitnięciem :(
Ale poza tym nieprzyjemnym doznaniem, jest cała masa efektów ciężkiej pracy do zaobserwowania, co czyni mnie szczęśliwą :)
|
Rzut na całokształt ;-) Po prawej stronie był las pokrzyw. Wspólnie ścięliśmy je, a gdy wysuszyły się w upale, to je spaliliśmy na stosie. Nasz kompostownik by ich nie pomieścił! |
|
Ogródek ziołowy, a na pierwszym planie widać, co wyrosło z taśmy z nasionkami ;) Bliżej widać pas roślin średniej wysokości (te o niskiej nie wzeszły), a dalej rośliny wysokie. Widać, że kolendra ugina się pod własnym ciężarem, więc obwiązaliśmy jej łany sznurkiem. Ścieżka jeszcze nie ukończona, ale pracujemy nad tym :) |
|
Mak polny ozdobny ;) Są piękne ! |
|
Tego typu ubarwienie u maków widziałam po raz pierwszy w życiu, tak jak poniższy... |
|
...różowy chaber bławatek - zadziwiło mnie kilkanaście egzemplarzy o bladoróżowym kolorze. Są równie pięknie, jak ich niebiescy bracia. |
|
Z bratków wzeszło kilka rozetek. Słoneczniki pełne - dwie sztuki rosną w oczach. Po orlikach ani śladu - dlaczego? |
|
Zazieleniło się ;) Zdjęcie niedługo po plewieniu. |
|
Wyrwaliśmy wszystkie rośliny rosnące wokół dwóch drzewek i trawnika. Poszerzamy nasz ogródek z wielką radością! :D |
|
Niebotyczny słonecznik!!! |
|
Owady chętnie pracowały na tym żółtym talerzu. Były całe oblepione żółtym pyłkiem. Aktualnie słonecznik pracuje nad wytwarzaniem pestek ;) |
|
Kolendra, szałwia, oregano, cząber... I ten zapach!!! |
|
Wspaniałe grządki ziołowe! |
|
Dama w kwiecie bazylii... |
|
Palimy pokrzywy - postrach naszego ogródka |
|
Paulownie omszone we wczesnym stadium rozwoju ;) W doniczce na tarasie. Mam nadzieję, że wyrosną z nich piękne drzewa! |
|
Malwy rosną pięknie, w przyszłym roku zakwitną po raz pierwszy. Dziś widziałam pierwszy pąk ślazówki letniej... |